ROZMOWA Z SIOSTRĄ

jakież ziemio cuda rodzisz
jak ty pięknie się odmładzasz
powiedz siostro jak to robisz
że nam zimę wynagradzasz

rodzę sama bez pomocy
wszystkich tych chemicznych środków
nie potrzeba trucizn waszych
by przyspieszyć wzrost zarodków

chemia wasza wszystko niszczy
ziemię wodę i powietrze
też i to co w trawie piszczy
działań takich wcale nie chcę

tajemnicą nie jest żadną
że tlen drzewa produkują
(jeśli te od siekier padną
wszyscy wkoło wykorkują)

taką prawdę wszyscy znają
deszcz i wiatr mnie zasilają
a od wewnątrz zawsze stale
Ojca Miłość doskonale


niech ta pieśń echami leci
w naszych rękach przyszłość dzieci
my budujmy bez podboju
pola róż nie pola gnoju
……………………………………

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz